dokąd
Obok przejeżdżałam każdego dnia. Na światłach stawałam prawie zawsze. I nawet gdy światło nie było czerwone to zwalniałam by jednak móc się na nim zatrzymać. Podziwiałam konie, siano rozrzucone, rozsypującą się stajnie. Konie przepiękne, wolne, bez siodeł. Piękny kawałek przyrody w środku ogromnego świata. Obok...