sweet tea
Zaparzyłam herbatę o smaku dzieciństwa. Pachnie jak wakacje u mojej babci na wsi. Usiadłam na wygładzonej sofie, gotowej na wieczór. Przed chwilą ogarnęłam dom, dałam jeść piątce dzieci (każdemu co innego bo nie ma inaczej). Wstawiłam naczynia do zmywarki. Dziesiąty raz wytarłam blaty w kuchni....